www.piparampa.fora.pl

Hideki

spoko spoko przecież nikogo nie będę palił na stosie Very Happy

czy coś,

hmm w sumie czt stare przygodówki można jakoś za kwalifikować pod rpg, w końcu tam też się odgrywało role itd itp its

Ged

W moim przypadku, w jednoznaczny sposób wyrok pada na, często niedoceniane, Final Fantasy 8. Ciekawe projekty postaci z krwi i kości, ewoluujące mentalnie na przestrzeni gry, ciekawa, pojechana fabuła i zakończenie, o którym do dziś można znaleźć dyskusje na forach, "co tak naprawdę autor miał na myśli".

SQuall

Ged - Tyś mym bratem jest! Very Happy

RYAN

Olazu

U mnie ciężko z wyborem.

Zakochałem się w przepięknym Kingdom Hearts (seria). Ba, pamiętam jak śledziłem newsy co do tej gry jeszcze za czasów jej zapowiedzi w prasie i sieci. Potem przez wiele lat nie miałem PS2 by móc sobie odpalić. W końcu gdy się udało - byłem oczarowany. Dodatkowa - była to pierwsza gra, przy łza mi się w oku kręciła, gdy obejrzałem wstawkę końcową.

Ze staroci uwielbiam Chrono Triggera. Po prostu nie sposób nie pokochać tej gry. Naprawdę ciekawa fabuła, świetni bohaterowie, wyważony system, miodność, grafika (o tak!).

Z baaaardzo starych staroci - Dragon Quest V. Chyba najlepsza odsłona serii. Mianowicie mamy tutaj motyw kolejnych pokoleń, z którymi mamy do czynienia, przez co gra nabiera bardzo przyjemnego, wręcz "rodzinnego" charakteru. Poza tym niegłupi system rekrutacji potworów, które niczym pokemony, przyłączają się do naszej wesołej gromadki.

Z nowości - zdecydowanie The World Ends With You. Przede wszystkim za innowacyjność, system i fabułę osadzoną we w miarę realnym świecie. No i niebanalni bohaterowie - każdego trapi jakiś życiowy problem i chcąc czy nie chcąc - poznajemy je, a dzięki temu bardzo przywiązujemy się do bohaterów.

Z "fajnali" będzie dość ciężko, ale zdecydowanym faworytem jest Final Fantasy VIII, a zaraz za nim Final Fantasy X. Długo nie będę się rozpisywał - kto grał w te tytuły ten dobrze wie co mam na myśli.

Póki co tyle przychodzi mi do głowy ^^'

Krisu

Dla mnie oczywiście nr:1 World of Warcraft Twisted Evil

thepyrko

a ja lubie POKEMONY! XD

a tak poważnie to z konsolówek Disgea na ps2 mnie najbardziej wciągnęła
no i oczywiście legendarne Ragnarok Online. ;p 5 lat to jednak z deczka za dużo XD

Ged

Guma

Nah wszystkie MMOrpg to dla mnie nie RPG tylko "Grind game"

thepyrko

Kamlot

thepyrko

RYAN

Ryuji

Z Finali lubię 6 (Kefka), 7 (Sephiroth) i 8 (Squall Razz

)
Poza tym wymieniana już saga Gothica, Baldurs Gate oraz PSXowego Spyro i Medievila Very Happy

No i oczywiście Metal Slugi- chyba przy żadnej grze nie bawiłem się tak dobrze xD

thepyrko

Shinyuu

thepyrko

Zielona

Kiedyś istniała taka gra w internecie jak Wolfeslive..
Założona na portalu fora.pl, przez moją znajomą z Ostrowa..
Swego czasu bardzo fajnie się tam grało, było dużo ciekawych użytkowników, ale zaczęła się walka o administrację i forum przestało istnieć..

Miło wspominam prawie 2-letnią grę na tym rpg..
A teraz nawet jakby istniało nie miałabym na nie czasu.

SQuall

Olaz ma u mnie piwo Razz

Jeślio KH chodzi to cholernie podobała mi się druga część. Przekozaczona gra.

Yonish

U mnie parę tytułów przoduje jeśli chodzi o RPG:
1. TES 3: Morrowind - Zarypiaszcza giera, wielgachny świat, questów od cholery, niemal całkowita dowolność, dużo klas/możliwość robienia swoich. Rozwój postaci taki średni jak dla mnie, tak samo jak walka, ale jakoś to przeboleje.
2. Pokemon Sapphire - Przeszedłem całego 3 razy. Aktualnie gram w nowszą wersje, ale swojego sapphira za nic w świecie nie oddam.
3. Fallout 1-2 - Już było wyjaśniane.