Forum www.piparampa.fora.pl Strona Główna www.piparampa.fora.pl
Debilne forum Piparampa Team
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czas
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piparampa.fora.pl Strona Główna -> Offtop
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamlot
Admin



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
Płeć: Male

PostWysłany: Wto 19:58, 22 Wrz 2009    Temat postu: Czas

Powiedzcie mi, jak radzicie sobie z czasem?
Czy też macie tyle rzeczy do roboty? Bo jak dla mnie doba ma zdecydowanie za mało godzin an to wszystko..

Nie cierpię pośpiechu, a zazwyczaj żyję ciągle próbując wszystko szybko załatwiać i wszystkim się zajmować.

Moje pasje, znajomości, przyjaciele, szkoła (tak, w tym roku się uczę, chyba) kobieta, zwykłe przyjemności typu anime, gry itp.

Z gier np całkowicie musiałem zrezygnować, podobnie z pewnych znajomości.. uważam że każdy człowiek jest warty uwagi i poświęcenia dla niego czasu, ale wszystkim nie umiem dogodzić..




Wiem że są ludzie, którzy poświęcają przyjaciół dla pasji, oraz tacy którzy poświęcają pasje dla przyjaciół.
Myślę że są też tacy, którzy umiejętnie to łączą.
Jak stać się kimś takim?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kamlot dnia Wto 20:00, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Khaes
Frequenter



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Male

PostWysłany: Wto 20:02, 22 Wrz 2009    Temat postu:

"Ty masz zegarek, a ja mam czas" Smile
Ja mam wręcz odwrotnie właściwie... Również tonę pod natłokiem różnych spraw, ale zbyt często mam wrażenie że trwonie czas na różne bezsensowne czynności - wniosek jest prosty. Poświęcaj czas temu co dla Ciebie ważne i w czym się spełniasz. Reszta to margines.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Khaes dnia Wto 20:03, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thepyrko
Mod



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Dęblin
Płeć: Male

PostWysłany: Wto 20:25, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Ja mam dokładnie na odwrót. Nie wiem co robić ze swoim czsasem. Jakoś nie pochłaniają mnie moje zainteresowania na tyle, że nie wiem kiedy się tym zająć. Żyje sobie po prostu tak, że wole poświęcać swój czas na rozrywki i inne czynności które mi sprawiają przyjemność.
Oczywiście moje zainteresowania są przyjemne ale nie zawsze mam na nie chęci. Aktualnie doszła mi praca więc pewnie się to drastycznie zmieni i po za spaniem i wieczornym przesiadywaniem przy kompie, resztki mojego życia towarzyskiego spłoną.
Pewnie to jest zasługa tego, że albo mam niewielu przyjaciół albo tego, że się oni już przyzwyczaili, że jestem raczej przyziemnym człowieczkiem.
Ale w sumie dobrze mi z tym. Raczej nigdy nie byłem towarzyszki a jeśli już to aż do bólu (albo mi się tak wydaje). Raczej wole oszczędzać swoim znajomym swojej obecności i żyć sobie w swoim małym świecie w którym jestem ważny tylko ja i nie narażać nikogo na swoje pomysły Razz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shinyuu
Wcielenie Chaosu



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odległej galaktyki
Płeć: Female

PostWysłany: Wto 21:29, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Ja mam zjechaną psychikę i nie potrafię być sama. Ponieważ tego nie potrafię, zapełniam sobie życie tak, aby na każdą chwilę mieć zajęcie i nie pozostawać sam-na-sam ze sobą. To dosyć frustrujące, że w zeszłym roku akademickim starałam się zrobić wszystko co mi tylko zaproponowano, żeby jakoś te puste godziny zapełnić, a i tak się nie udało. Zajęcia w szkołach dla dzieci, koło naukowe, pisanie scenariuszy, program "Starszy brat - starsza siostra" do tego oczywiście codziennie zajęcia, aż z nudów zaczęłam się uczyć i umieć dosłownie wszystko, poza tym codziennie wyczekiwałam na telefon od kogoś znajomego, czy może ktoś by miał ochotę na piwo - ale nie, nie codziennie ktoś miał, maksymalnie 2-3 razy w tygodniu gdzieś imprezowałam. Z chłopakiem spędzałam tylko jeden dzień w tygodniu, ale i tak nie miałam co robić, bo gdy tylko wracałam do chaty ogarniało mnie poczucie niemocy i lenistwa, nic mi się nie chciało, i się snułam bez celu po chacie, zazwyczaj coś oglądając lub skrobiąc na necie. I teraz Ty mi Kamlot odpowiedz - dlaczego tak? Starałam się, ale i tak mi było nudno w życiu. Problem odwrotny. A co będzie teraz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Josi
Pro



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja się wzięłam w Twoim łóżku??
Płeć: Female

PostWysłany: Wto 23:18, 22 Wrz 2009    Temat postu:

mi czas przelatuje przez palce. mam strasznie dużo pracy a wieczorem kolo 23 orientuję się ze jedyne co zrobilam to zjadłam obiad i sprawdziłam plan lekcji na jutro. na dodatek ciągle chodzę niewyspana przez co cały czas choruję, przez co mam strasznie dużo nadrabiania, ale w koncu tego nie robie a jak nie robie tego co miałam zrobić wczesniej to nie robie tez tego na bierząco i w koncu nie robie nic. i nie mam zadnych pasji wiec wlasciwie wegetuję sobie jak warzywo. nie mam na nic czasu a jednoczesnie nic nie robię. to jest bez sensu. dlatego też próbuję róznych rzeczy zeby dowiedziec sie co tak na prawde lubię ale na próżno. czas to narzędzie tortur ;F

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nartus
Lama says OBEY!!!



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Male

PostWysłany: Wto 23:43, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Czasami poruszam sie z 2c, to rozwiazuje wszystkie problemy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shinyuu
Wcielenie Chaosu



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odległej galaktyki
Płeć: Female

PostWysłany: Wto 23:59, 22 Wrz 2009    Temat postu:

ja mam wrażenie że to internet zabiera dużo czasu. zróbcie sobie przymusowy dzień bez internetu. ale nie taki, że i tak byłby zajęty bo akurat macie mnóstwo roboty. tylko jakiś zwyczajny dzień, może weekendowy. i sprawdźcie ile z tego czasu wam zjadało pisanie postów na forach, pogaduszki na komunikatorach, łażenie po fotoblogach, różniastych stronkach i kontach itp. jak tak zrobiłam, to właściwie okazało się że mam mnóstwo czasu :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thepyrko
Mod



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Dęblin
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 6:37, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Nartus napisał:
Czasami poruszam sie z 2c, to rozwiazuje wszystkie problemy.


Nie mam pojęcia co masz na myśli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamlot
Admin



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 8:10, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Shin napisał:
I teraz Ty mi Kamlot odpowiedz - dlaczego tak? Starałam się, ale i tak mi było nudno w życiu. Problem odwrotny. A co będzie teraz?

Rzeczywiście, u Ciebie, Pyrka czy Josi problem jest odwrotny do mojego.
I tego nie rozumiem, ja naprawdę nie zaznałem nudy w życiu odkąd ostatni raz siedziałem w kolejce do dentysty chyba.. chciałbym by każda godzina mego życia pchała moje prace i to czym się zajmuje do przodu, zawsze mam coś do roboty. Może po prostu potrzebujecie też jakiegoś kreatywnego zajęcia?

Shin napisał:
tylko jakiś zwyczajny dzień, może weekendowy. i sprawdźcie ile z tego czasu wam zjadało pisanie postów na forach, pogaduszki na komunikatorach, łażenie po fotoblogach, różniastych stronkach i kontach itp. jak tak zrobiłam, to właściwie okazało się że mam mnóstwo czasu :p

Zerwałem z komunikatorem prawie, rozmowa z jedną osobą by była nasycona zajmowała zwykle od pół godziny do trzech godzin?
Przestałem czytać większość notek na pfotoblogach, niegdyś czytałem wszystkie bo chciałem dzięki temu być na bieżąco co się u kogo dzieje i jak się kto tam ma, ale ostatecznie 90% notkowiczów pisze o tym samym rozpisując się na nie wiadomo ile. Ograniczyłem się do śledzenia paru photoblogów.

I działa, czasu już mam o parę godzin więcej.

Khaes napisał:
wniosek jest prosty. Poświęcaj czas temu co dla Ciebie ważne i w czym się spełniasz. Reszta to margines.

Tak robię. xD Ale doba to za mało czasu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shinyuu
Wcielenie Chaosu



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odległej galaktyki
Płeć: Female

PostWysłany: Śro 11:26, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Kamlot napisał:

Rzeczywiście, u Ciebie, Pyrka czy Josi problem jest odwrotny do mojego.


U mnie i u Pyrka, bo z tego co zrozumiałam, Josi narzeka na brak czasu tak samo jak Ty.

Kamlot napisał:

Może po prostu potrzebujecie też jakiegoś kreatywnego zajęcia?


Człowieku, powiedz mi że nie mam kreatywnych zajęć to Cię wyśmieje Wink Uwierz mi, robię o wiele więcej kreatywnych rzeczy niż Ty, jako że kreatywność jest wpisana w moje studia i po prostu tak musi być. Problem chyba tylko tkwi w tym, że nie chce mi się do nich zabrać. Mam mnóstwo fajnych rzeczy w chacie, ale z przyzwyczajenia już odpalam kompa i robię jedno wielkie NIC (tak jak w tej chwili) zamiast pokręcić druty i zrobić naszyjnik dla mamy. Zastanawia mnie jak będzie teraz, bo tak sobie ułożyłam życie żeby w domu nie przebywać prawie nigdy. Umrze na pewno moje życie wirtualne, możliwe że i towarzyskie. Zobaczymy ;P

@Josi - ok, może to co napiszę Cię zaboli, ale jesteś jeszcze za młoda żeby wiedzieć co Ciebie interesuje Very Happy Nie stresuj się tym tak, myślisz ze ludzie powinni rodzić się z pasją i już od samego początku się w jakiejś dziedzinie realizować? Ja w I liceum nie miałam zielonego pojęcia co robić w życiu, socjoterapię sobie wymyśliłam w kwietniu, dwa tygodnie przed samą maturą i okazała się strzałem w dziesiątkę. Do tej pory jedynie rysowałam ale nie czułam żeby ASP mogła dać mi szczęście. W ostatnim roku zakochałam się w czeskim języku i czeskiej mentalności, poza tym odkryłam że zamiast rysowania o wiele bardziej wolę uprawiać sztukę użytkową. Więc co Cię tak naprawdę kręci, to się dowiesz może dopiero za parę lat ;P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shinyuu dnia Śro 11:30, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nartus
Lama says OBEY!!!



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Male

PostWysłany: Śro 14:50, 23 Wrz 2009    Temat postu:

thepyrko napisał:
Nartus napisał:
Czasami poruszam sie z 2c, to rozwiazuje wszystkie problemy.


Nie mam pojęcia co masz na myśli


c - predkosc swiatla, poruszac sie z predkoscia szybsza niz c mozna tylko w przypadku, gdy cofa sie w czasie. A 2c to oczywiscie predkosc rowna dwom predkoscia swiatla xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thepyrko
Mod



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Dęblin
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 16:48, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Nartus napisał:
thepyrko napisał:
Nartus napisał:
Czasami poruszam sie z 2c, to rozwiazuje wszystkie problemy.


Nie mam pojęcia co masz na myśli


c - predkosc swiatla, poruszac sie z predkoscia szybsza niz c mozna tylko w przypadku, gdy cofa sie w czasie. A 2c to oczywiscie predkosc rowna dwom predkoscia swiatla xD


spoko następnym razem prosił bym jaśniej bo nie jesteśmy wszyscy tak oświeceni i oczytani Very Happy przynajmniej ja \o/

A do czasu wracając, właśnie jestem po drugim dniu pracy i musze przyznać, że ciągłe "coś-robienie" to jednak fajna rzecz. Tylko czasami wolał bym dłużej wysiedzieć i pooglądać anime a tu nie można bo do roboty rano T_T.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baalu
Pro



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szałe (poczta Opatówek!)
Płeć: Female

PostWysłany: Śro 20:45, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Nartus napisał:
Czasami poruszam sie z 2c, to rozwiazuje wszystkie problemy.

Hihi, a ja zrozumiałam ^^

Generalnie powiem tak : WY nie macie czasu ? Rolling Eyes Laughing
Z tego wynika, że nie potraficie go rozplanować. Ja mam dwie szkoły i dziennie mam dla siebie ze 4 godziny max. Czy to mało ? To zależy, bo w nich muszę wyrobić się z kolacją, kąpielą, nauką, ćwiczeniem i siedzeniem na kompie, ale jak narazie wszystkiego mi wystarcza. Jeśli nie wystarcza, to z czegoś rezygnuję, nie zawsze jest genialnie super qll, raz poświęcam naukę, a raz komputer (ale kolacji nigdy! xD)

Więc ku*rwa bez przesady.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fonika
Frequenter



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
Płeć: Female

PostWysłany: Śro 21:10, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Osobiście potrafie połączyć swoje pasje z życiem codziennym ale tylko do pewnego stopnia
Gdy chcialam być już naprawde kimś przez 2 lata nie miałam kontaktu z rzeczywistością poza ludźmi z tego otoczenia (jeździłam konno ;])
I tak naprawde... uważam że zerwanie znajomości dla pasji jest warte poświęcenia... w końcu zostają jeszcze ludzie którzy jarają się tym co ty - większej ilości nie potrzeba
Sama w życiu bym nie zrezgynowała gdyby nie to że nie mam kasy... w zeszłym roku jeszcze się jakoś ciągło ale w tym to już totalna porażka :<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shinyuu
Wcielenie Chaosu



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odległej galaktyki
Płeć: Female

PostWysłany: Śro 21:42, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Baalu, czemu masz dwie szkoły?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamlot
Admin



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 22:22, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Shin napisał:
Człowieku, powiedz mi że nie mam kreatywnych zajęć to Cię wyśmieje Wink Uwierz mi

Wierzę Ci. xD Nie musisz się unosić.
Może nie twierdzę że nie masz kreatywnych zajęć, ale może nie są to Twoje pasje? Nie coś czemu możesz się całkowicie oddać.

Shin napisał:
Josi - ok, może to co napiszę Cię zaboli, ale jesteś jeszcze za młoda żeby wiedzieć co Ciebie interesuje

Zgodzę się z tym, aczkolwiek ja miałem całkowicie na odwrót. xP

Fonika napisał:
I tak naprawde... uważam że zerwanie znajomości dla pasji jest warte poświęcenia... w końcu zostają jeszcze ludzie którzy jarają się tym co ty - większej ilości nie potrzeba

Nie zgodzę się z tym, posiadam zbyt wiele bliskich mi osób, które nie są połączone za bardzo z moimi pasjami czy celami, dlatego szkoda by mi było ich poświęcić na to.

Załóżmy choćby.. że nawet jeśli bym osiągnął meeeeega sukces w przyszłości, stał się bogaty i znany dzięki temu co lubię robić, ale poświęcił bym ku temu przyjaciół, to jaki sens by to miało? Nie miał bym z kim dzielić się szczęściem.


Baalu napisał:
Więc ku*rwa bez przesady.....

Ano, jeszcze musisz codziennie tłuc się godzinami na szałe autobusem. ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shinyuu
Wcielenie Chaosu



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odległej galaktyki
Płeć: Female

PostWysłany: Śro 22:44, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Ej ej, nie unoszę się Very Happy Kamlot, pamiętaj że ja piszę w ekspresyjny dość sposób, ale nigdy się nie unoszę, cieszyłabym się gdyby ludzie o tym wiedzieli, bo często czują się przeze mnie atakowani, a tak wcale nie jest :<

No ale, przechodząc do rzeczy - moje zajęcia to jest moja pasja, tak się składa że zażarcie bronię swojej decyzji, dotyczącej kierunku studiów (głównie przed ojcem, ale i przed innymi osobami). Wiem że to jest moje przeznaczenie i w żadnej innej roli siebie nie widzę. Chyba to mnie tak wyróżnia od innych studentów i chyba właśnie dlatego ciągle mi mało wrażeń... bo jeżeli robię coś z pasją, to nie zdołam się tym przesycić Wink
Zresztą wydaje mi się, że trudno byłoby malować torbę albo lepić breloczki jeśli by się do tego nie czuło zacięcia Very Happy
No ale czekam na początek października, bo czuję że to będzie skok w głęboką wodę. Poczekaj aż sobie miesiąc postudiuję, i wtedy jeszcze raz zapytaj mnie o zdanie na temat czasu... czuję że będzie kompletnie inne XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baalu
Pro



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szałe (poczta Opatówek!)
Płeć: Female

PostWysłany: Czw 19:42, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Mam dwie szkoły, bom uczennica państwowej szkoły muzycznej, joł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thepyrko
Mod



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Dęblin
Płeć: Male

PostWysłany: Czw 22:04, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Kamlot napisał:

Fonika napisał:
I tak naprawde... uważam że zerwanie znajomości dla pasji jest warte poświęcenia... w końcu zostają jeszcze ludzie którzy jarają się tym co ty - większej ilości nie potrzeba

Nie zgodzę się z tym, posiadam zbyt wiele bliskich mi osób, które nie są połączone za bardzo z moimi pasjami czy celami, dlatego szkoda by mi było ich poświęcić na to.


Myśle że jednak Fonika ma po części rację. Chodzi pewnie o to, że jeśli potrafimy przełożyć pasję nad znajomych, to oznacza, że jednak takie znajomości nie są do końca "wyrobione" bo raczej nikt normalny nie "porzuca" ludzi dla filmowania czy pisania (przykład taki ;P).
A podkreślmy że znajomi a przyjaciele to nei to samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamlot
Admin



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
Płeć: Male

PostWysłany: Pią 8:59, 25 Wrz 2009    Temat postu:

W takim razie ja mówię o przyjaciołach. ;]
Nie nadkładamy sukcesu nad nich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piparampa.fora.pl Strona Główna -> Offtop Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin