www.piparampa.fora.pl

Smolny

Przede wszystkim przestańcie cytować całość waszych rozmów xP Wraith - przesadziłaś z tym "ja się na ten świat nie pchałam" - coś w stylu "I hate myself and I wan't to die"... Zgadzam się jednak, że nadopiekuńczość bywa szkodliwa i prowadzi do tego, że dziecko może sobie nie poradzić w przyszłym życiu, czego jestem przykładem xP Sam w Twoim wieku musiałem o tej porze być w domu i dało się przeżyć x] Czasem ojciec bywa nad wyraz wścibski i chce widzieć co robię w internecie, a to już przesada, i pogwałcenie prywatności osoby dorosłej x] Wpływ na światopogląd jest jeszcze bardziej szkodliwy ale to inny temat...

Wrajt

To z tym 'światem...' to było raczej takie pokazanie, że nie mam zamiaru za nic mu dziękować, bo to że jestem jego dzieckiem nie upoważnia go do traktowania mnie jak swojej właśności. Znaczy się...Chodzi mi o właśność w sensie bardziej przedmiotową. Bo niby każdy człowiek jest wolny ale tak naprawdę ojciec narzuca mi swoje zdanie we wszystkim. Czy to w religii czy to w poglądach. Generalnie nic mu nie odpowiada. Czasem mam wrażenie, że on robi wszystko mi na złość.

Adimar

quacky

Może po prostu wystarczy z nim porozmawiać? Czasami to skutkuje.

Wrajt

Nie skutkuje ^^ On nie rozumie :3 Mówi mi wprost "Ja nie rozumiem o co Ci chodzi'. No trudno. To może ja ponarzekam na coś innego. Katar mi się skończył ale mam kaszel...Taki straszny.

quacky

A u mnie w pokoju leży chora siorka które ma zapalenie płuc i kaszle tak głośno, że nawet słuchawki nie zagłuszają tego Rolling Eyes

Josi

wbij do mnie pokaszlemy sobie razem xD

ja tłumaczylam moim rodzicom, żeby tak nie robili bo staje sie kaleką społeczną ale jak widać nie poskutkowało xp ale to dlatego, że mam bardzo podobny charakter do ojca- on jest niesamowicie uparty i ja też, wiec do porozumienia nie dojdziemy :] u wrajt jest podobnie. kazde ma inne zdanie i kropka.

Smolny

Shinyuu

A wyobraźcie sobie mix - matka która ma Cię w dupie + troskliwy tatuś Razz

I tak źle, i tak niedobrze. Chociaż ja mam wrażenie że byłam w lepszej sytuacji niż Wrajt, bo przynajmniej wiedziałam jak sobie z wszystkim poradzić.

W ogóle to używanie argumentów na zasadzie "powinnaś być mu wdzięczna" uważam za okrutne i sugeruję żeby nie pisać czegoś takiego, jeśli się nie ma kompletnie pojęcia o sytuacji danej osoby. Mamy tu emo-kącik i Wrajt napisała o swoich smutkach na swój sposób, więc się nie czepiamy tylko tulimy i głaszczemy :> *głask* *głask*

Khaes

Adimar

Josi

a ja uważam, że to brutalne myśleć, ze rodzicom należy sie bezgraniczne zaufanie i szacunek Razz

owszem, szacunek trzeba mieć, ale rodzic to tylko człowiek- i tak jak kazdy inne człowiek moze mieć inne zdanie niż my. doświadczeni bardziej niż my? za 30 lat tez bedziemy doświadczeni. a teraz jest czas na zdobywanie doswiadczenia.

nie trafisz do Wrajt Pismem Świętym xp

Wrajt

Nie chcąc nikogo obrażać - pismo święte mam w .... szufladzie głęboko schowane. . Khaes, nie bierz tego do siebie czy coś...Po prostu tak jak josi poopwiedziała, do mnie tym nie trafisz.

I słuszne spostrzeżenie Josi - rodzice nie są jacyś cudownie nie wiadomo jacy ponad to wszystko. Tak samo się mylą i popełniają błędy, więc z jakiej racji mam być całkowicie posłuszna, pokorna i bóg wie jaka jeszcze. Co to to nie.

Egoistką po części jestem, fakt. Ale mimo wszystko stwierdzenie "ale skoro już tu jestem to chcę brać, ale nie dawać" jest nieprawdziwe. Bo generalnie wcale tak dużo nie biorę oO

Josi

a propos emo kącika- dostałam wysypki >_> taa ciekawe co jeszcze...

Khaes

katek

maszyna do szycia mi się popsuła i wróci z serwisu dopiero za tydzień ;<

btw też jestem wolna ale z tą różnicą że to całkiem miła odmiana po pół roku "chodzenia" XD

Hideki

a mój brzuch wydaje niekontrolowane dźwięki co mnie martwi bo jeść nie chce ...

boję się ze chce mnie skrzywdzić :< i boje się przy nim zasnąć :<

Josi

masz tam obcego O_O

Herbi

przegralem na bet click 40 pln

Smolny