www.piparampa.fora.pl

Smolny

Jak dla mnie to w dzisiejszych czasach z subkultur w sensie wizualnym się wyrasta - przypominam sobie siebie gdy miałem obowiązkowo czarne ubranie i półdługie włosy, które postanowiłem ściąć przeszło dwa miesiące temu, by wyglądać jak student i nie żałuję - elegancko, wygodnie, nie trzeba tak o to dbać no i w ten sposób można zachęcić do siebie osoby z mniej radykalnych środowisk jak i te całkiem neutralne - obecnie do takich staram się należeć, tzn dżinsy, stonowana kolorystycznie bluza lub sweter(ciemne granaty, brązy, zielenie wymiatają) Wink

Śmieszą mnie dzieciaki noszące na sobie różne całkiem odmienne symbole np pacyfka i anarchia, plastiki jak i fanatyczni black metalowcy - nie cierpie skrajności, które w naszym kraju przejawiają się często... w sumie nie przepadam, za kulturą zachodu z powodu propagowania zboczeń i niskiej wiedzy graniczącej z głupotą znacznej części ludności tamtych krajów(Auschwitz festiwalem religijnym lub marką piwa), ale wg mnie czymś dobrym jest, że ludzie z różnych środowisk mogą jednego dnia pójść na zespół death metalowy, a następnego dnia na set drum n' base...

Subkultury należy wg mnie mieć w sercu i z jakąś się identyfikować, chociaż też należy być otwartym na inne, w sumie we mnie przejawia się kilka subkultur ale ogólnie najbliższa jest mi metalowa, ale nie zamierzam ubierać glanów itp Wink

Chociaż podobają mi się skóry ^^

Gotrek

To ja powiem tak...

Słuchałem Rocka i Deth Metalu ubierałem sie jak dres.. teraz słucham trancu i popu dalej ubieram sie jak dres Very Happy

Oglądam anime czytam książki itp itd.. ale czasem jak widzę Metala/kindermetala mam taką chęć mu wyjebać za samo bycie żeee... A co najdziwniejsze nie czuje się przynależny do żadnej subkultury, mimo ze jak przychodziłem na metalowe koncerty i ludzie sie na mnie z byka patrzyli to miałem swoje dwa argumenty, a kiedy słuchałem trochę metalu i chodziłem w dresie to tez miałem głęboko... teraz wydaje mi sie wyrosłem z tego i tyle Razz

Adimar

Ja słucham raczej ostrzejszych klimatów - Slipknot, In flames itp. Niedawno chciałem się ubierać jak metal, chciałem kupić glany i takie tam, ale po głębszym zastanowieniu się, stwierdziłem, że nie warto. Czemu? Bo doszedłem do wniosku, że teraz dużo jest takich kindermetali, czy kinderpunków, którzy ubierają się, bo to jest cool i trendi. Cóż, ideologia to zachowanie, sposób myślenia, a nie ubiór.
Jedynym, takim typowo metalowym elementem mojego ubioru (chociaż nie wiem, czy to można zaliczyć jako ubranie) jest plecak - kostka, kupiona dlatego, ponieważ jest nieprzemakalna i w miarę wytrzymała. No i fajnie wygląda. Razz

Ja ubieram się raczej normalnie: jeasny, bluza (niekiedy z kapturem, czy z trochę za długimi rękawami), koszulka też raczej zwykła. Cóż, Mercu powiedział, że wyglądam jak uczniak, ale cóż, mi tak jest wygodnie, a to przecież o to chodzi. Czyż nie?

Nartus

Khaes

Nartus

Khaes

Nartus

Mi tez to instynktownie nie pasuje, ale mam paskudna sklonnosc do sprawdzania takich rzeczy u zrodel i stad te definicje. Mamy tutaj ten dosyc czesty problem, w ktorym potoczne rozumienie slowa nie zgadza sie z jego prawdziwym znaczeniem. Do innych wnioskow chyba nie dojdziemy juz xD

Socjologiczne sranie, that's all.

quacky

W podręczniku od Wosu Hare Kryszna jest subkulturą, jak wiadomo to religia i ideologia.Z tego wszystkiego wychodzi na to, że chodzi tutaj nie o samą formę, ale o wielkość i liczebność, bo skoro Hare Kryszna to subkultura, równie dobrze chrześcijanizm mógłby nią być. No ale kurwa kto wierzy podręcznikom od WOSu? Także to taki błachy przykład tego paradoksu.

Hideki

jeżeli to ten podręcznik do wosu co myślę to piszą tam też że fani metalu to jedzący i niszczący cmentarze sataniści Razz

Assain

Adimar dobrze pisze, wpajać sobie coś na muss jest bezsensu. Słucham metalu itp. ale nie ubieram się full skóra, glany. Mam kilka koszulek fav. zespołów i to wszystko, reszta to jeany, bluzy i koszule bo adasiów się nie da nazwać glanami.

Ulka

Jak ostatnio ubrałam długą czarną spódnicę, to dowiedziałam się, że wyglądam jak gothka, a za takową się nie uważam. Nic nie poradzi się na to, że ludzi przypisują sobie wzajemnie subkultury. Myślę, że spora część ludzi ocenia innych po wyglądzie, co wcale nie jest dobre, a może być i krzywdzące. Niestety na to się jednak nic nie poradzi, bo ciężko jest zmienić cudzy tok myślenia.

hahatek

Assain

Nartus

I słusznie, bo zanim zacznie się dyskusje na jakikolwiek temat, wypadałoby ustalić, o czym dokładnie mówimy.

A że w tym przypadku mowa jest o socjologii, to rozrzut jest przeogromny.

Assain

Co rozumiecie w zwrocie "Kinder metal"? Jak to się zachowuje, czym się objawia( ; o). Bo sam nie wiem co mam myśleć.

Adimar

Assain

To jest za bardzo naukowo : D

SQuall

Piękne kurwa xD

thepyrko