Forum www.piparampa.fora.pl Strona Główna www.piparampa.fora.pl
Debilne forum Piparampa Team
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na czym dorastaliśmy..
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piparampa.fora.pl Strona Główna -> Gry, Konsole, Komputeryzacja itp.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamlot
Admin



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
Płeć: Male

PostWysłany: Czw 16:53, 26 Lis 2009    Temat postu: Na czym dorastaliśmy..

Opisujemy gry na jakich się wychowaliśmy oraz jakiego spustu przy nich dokonywaliśmy. ;]

Generalnie od dziecka byłem konsolowcem, Super Nitendo, Segi, PSX itp
ZA to całe moje otoczenie w szkole miało komputery przez co ja i brat byliśmy zawsze wyśmiewani (buu ;_Wink.
Ciesze się że gdy dostałem w końcu kompa, okazał się być totalnym gniotem, na którym prawie żadne gry nie chodziły, dzięki czemu zacząłem kombinować i ściągałem same romy na emulator SNESA i gba. Dzięki temu rozwijałem się grając w takie gry jak Chrono Trigger, FF6, Fire Emblem, pokemony. To były cudowne czasy. ^.^


Zdecydowana większość mojego dzieciństwa to Crash Bandicot (prawie cała saga) i Abe Exodus, Tekken 3, heroes 3 no i wyżej wymienione. ;]



Acha, też uważacie że aktualne pokolenie nie ma na czym dorastać jeśli chodzi o gry? Mam na myśli jakich wartości nabierze dzieciak grając w super ultra graficznie zajebistego Crisisa na laptopie w swoim kojcu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mikser
Pro



Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Male

PostWysłany: Czw 18:05, 26 Lis 2009    Temat postu:

Heh, a jakich wartości my nabieraliśmy grając w pokemony? Very Happy
Od wartości to rodzice są Wink

Moje dzieciństwo to pegasus ^^
Contra, mario i mnóstwo mnóstwo innych gierek których nazw nie pamiętam, ale fajne były Wink
Wtedy strasznie męczyłem mojego tate coby ze mną pograł, bo wiadomo, we dwóch lepiej. Całe popołudnia "przegrane" z kumplami, a weekendy z kuzynostwem. Fajnie było Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xJoanCatherine
AwesomeHardkor



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz ^^
Płeć: Female

PostWysłany: Czw 18:24, 26 Lis 2009    Temat postu:

AMIGA!
Na pikselowej ścigałce (Jaguar bodajże) połamałam z bratem z 4 joysticki. Zarywałam wieczory po dobranocce na Settlersach, Alien Breedzie i różnych Mario-podobnych gierkach.
A potem, kiedy pojawił się PC- Heroes 3 (the best ever!) i NFS 5 (Porsche chyba). A potem to już tylko pierwsze Simsy i zaczęła się nauka -_-'


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Guma
Mod



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stawiszyn
Płeć: Male

PostWysłany: Czw 18:48, 26 Lis 2009    Temat postu:

(Historia podana w skrócie ,ponieważ nie chce mi się zmuszać mózgu do przypominania sobie takich starych wydarzeń ~~).
Ja wychowałem się wraz z Gedem na PSXie ,PC ,Xboxie i PS2.
Dużo ciuraliśmy w jRPGi jednak znalazło się miejsce dla paru kultowych pozycji (MGS,Crashe ,Spyro itp ) jednak głównym problemem w naszym szpilaniu na PSX było to ,że Ged łatwił gry z ... Niemiec z niemieckimi lokalizacjami(-Ich bin Snake "Do dzisiaj chodzi mi się śni po nocach>_>").
Ja najbardziej z samotnego szpilania wspaniale wspominam : MGS'a, Septerra Core, Gorky 17 oraz Final Fantasy VI.
A z Gedem to : Dispel (yeaaah!) ,Ninja Gaiden(Niezniszcalna Alma -padła po 5 dniach ) i Final Fantasy VII (Aeris da się wskrzesić! Damy radę!).
A jeszcze wcześniej przed poznaniem Geda to szalałem na sprzętach od rodziców (chyba wiek od 4 do 9 lat ).
Pierwszym sprzętem do grania była Amiga 500 a pierwsze gry to Cannon Fodder i jakieś tam platformery (nie chce mi się grzebć w nazwach)
Pamiętam też jak dostałem Nesa amerykańskiego od kuzyna to zmoczyłem go pod kranem ponieważ: "brudny był" (miałem chyba z 5 lat i żałuje tego oj bardzooo xD) potem mama mi kupiła Pegasusa (Mario i Contra ye!)no i potem już czasy z Gedem Wink
Cytat:
Acha, też uważacie że aktualne pokolenie nie ma na czym dorastać jeśli chodzi o gry? Mam na myśli jakich wartości nabierze dzieciak grając w super ultra graficznie zajebistego Crisisa na laptopie w swoim kojcu?


A kiedyś taki Mario bawił całą rodzinę ;]. Ja mojego szkraba postaram się wychować od klasyki:zacznie się od Mario - to pewne . A potem ... na pewno adekwatnie do wieku kolejne kanoniczne gry .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Guma dnia Czw 18:48, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Khaes
Frequenter



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Male

PostWysłany: Czw 22:17, 26 Lis 2009    Temat postu:

Atari... To były moje początki. Pitfall i inne podobne twory, których nazw nawet nie pamiętam.
Potem PC - Doom 2, The Settlers 2, NFS, to były chyba pierwsze gry z jakimi miałem styczność. Potem Quake, HoMM 2 i 3(Ach te "gorące pośladki"), wszelakie cRPG z BG I i II na czele. Na pewno w mojej głowie wyrył się też taki twór jak Gigant: Obywatel Kabuto - ta gra wgniotła mnie w swoich czasach w ziemie swym klimatem, grywalnością i humorem.
A te wszystkie nowe gry? Niby fajne... Ale jakoś mimo genialnej fabuły, olśniewającej grafiki, innowacyjnych rozwiązań nie dają tego co starocie. Gdzie się podziały te emocje które towarzyszyły nam przez miesiące przy graniu w jakiś tytuł?
W międzyczasie przygody z PC było też troche miejsca na PS - Tekken 3, Crash, Soul Blade.

No, ale z grania już "wyrosłem". Czasem popyka się w coś, ale to już nie to samo co kiedyś gdy siedziało się przed monitorem kilka/kilkanaście godzin. Teraz godzinka raz na parę tygodni to wszystko co mam dla gier(No chyba, że pasjans - zawsze znajdzie się czas na partyjkę w ciągu zabieganego dnia Wink ). Chociaż przyznaje, że czasem miło zasiąść za konsolą i złoić komuś tyłek w jakąś bijatykę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nartus
Lama says OBEY!!!



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Male

PostWysłany: Czw 23:45, 26 Lis 2009    Temat postu:

Komp i cudowne cRPGi od Bioware. Icewind Dale, Baldurs Gate 2, Fallouty, Planescape: Torment.No i oczywiscie Heroesy, a za wczesniejszych czasow w ktorych sie patrzylo jak starsi koledzy graja - Cywka, ktorej czwarte ostanio pozera mi czas. Co ciekawe, zadnego z RPGow nie skonczylem z roznych powodow - do dzisiaj pamietam, jak odkrylem, ze wszystkie savy z wypieszczonymi postaciami do BG2 trafil szlag.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fasma
Newbie



Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: o,O
Płeć: Male

PostWysłany: Pią 1:17, 27 Lis 2009    Temat postu:

Komp ;< Kiedy skonczylem 4 lata xP Smerfy pierwsza gra xP A pozniej przez 9 lat diablo i to w dodatku just for fun! A nie jakies no-lifowe granie (musze wbic 94 lvl!111!!oneononeone)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
plastycyzm
Frequenter



Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/Częstochowa
Płeć: Female

PostWysłany: Pią 2:10, 27 Lis 2009    Temat postu:

Pegasus. Mario i inne takie bajery, oj grywało się namiętnie. I jeszcze taka jakaś gierka, w której latało się samolocikiem Razz
A lata późniejsze to już PSP, i Rayman, Pandemonium, mój ukochany Crash Bandicoot w całej serii, Tekken 3, Herkules, Colin McRae Rally Smile
Oj wiele było takich gier, do których nawet dziś lubię wracać, ale jednak towarzyszyły mi kilka lat temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Borsuk
Pro



Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Male

PostWysłany: Pią 9:04, 27 Lis 2009    Temat postu:

Pegasus & Contra & Mario FTW!
i na gameboy advance super mario kart... to były czasy ;3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thepyrko
Mod



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Dęblin
Płeć: Male

PostWysłany: Pią 13:02, 27 Lis 2009    Temat postu:

Ja się wychowywałem na Pegasusie oczywiście. Mario 3 był wyjątkowy i swego czasu bardzo go poszukiwałem. Jakież rozczarowanie mnie witało kiedy na targowisku kupiłem mario za 10zł (sic!) a w domu się okazało że to jakiś lewy wrestling.

Razem z Pegasusem rozwijałem się growo w planszówkach takich jak Magiczny Miecz (wszystkie części) czy Obcy.

Kompa odkryłem po długim czasie. Zawsze wolałem się bawić czymś co sam zrobiłem xD Jednak miałem fioła na punkcie "Kapitan Pazur" czy coś takiego. Potem wszelkiego rodzaju przygodówki point/click no i legendarne już gry pokemon i dragon ball na nes'a/snesa. Smile

Teraz lubię odkrywać stare hity z CDAction które nigdy na moich gruchotach nie mogły pójść. Nawet takie The longest journey odkryte teraz dopiero przynosi mi wiele radości.

Uważam że dzisiejsza młodzież/ dzieci nie ma na czym dorastać. Gry video są u schyłku pomysłowości. Niektóre tytuły jak widzę reklamę w telewizji to zawsze muszę czekać do końca żeby wiedzieć czy to trailer nowej gry czy filmu wchodzącego do kin.
Osobiście mając 21 lat moge z ręką na sercu powiedzieć że dorastałem w czasach kiedy gry się głównie rozwijały. Nie byłem tego świadomym świadkiem i bardzo zazdroszczę starszym użytkownikom którzy już w tym siedzą od początku.
W dzisiejszych czasach moim zdaniem zaczyna się liczyć pomysł na grę. Siłą rzeczy kiedy nie da się czegoś udoskonalić (jak w tym przypadku GRAFIKI) to udoskonala się coś innego. Tak jak pare lat temu mogliśmy powiedzieć że "gry są ładne ale wszystkie takie same" tak teraz można powiedzieć że niektóre nowe tytuły są coraz bardziej i w coraz większym stopniu nowatorskie.
o!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ged
Moderator Piotrek



Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Male

PostWysłany: Pią 14:31, 27 Lis 2009    Temat postu:

Guma napisał:
(Historia podana w skrócie ,ponieważ nie chce mi się zmuszać mózgu do przypominania sobie takich starych wydarzeń ~~).
Ja wychowałem się wraz z Gedem na PSXie ,PC ,Xboxie i PS2.
Dużo ciuraliśmy w jRPGi jednak znalazło się miejsce dla paru kultowych pozycji (MGS,Crashe ,Spyro itp ) jednak głównym problemem w naszym szpilaniu na PSX było to ,że Ged łatwił gry z ... Niemiec z niemieckimi lokalizacjami(-Ich bin Snake "Do dzisiaj chodzi mi się śni po nocach>_>").
Ja najbardziej z samotnego szpilania wspaniale wspominam : MGS'a, Septerra Core, Gorky 17 oraz Final Fantasy VI.
A z Gedem to : Dispel (yeaaah!) ,Ninja Gaiden(Niezniszcalna Alma -padła po 5 dniach ) i Final Fantasy VII (Aeris da się wskrzesić! Damy radę!).
A jeszcze wcześniej przed poznaniem Geda to szalałem na sprzętach od rodziców (chyba wiek od 4 do 9 lat ).
Pierwszym sprzętem do grania była Amiga 500 a pierwsze gry to Cannon Fodder i jakieś tam platformery (nie chce mi się grzebć w nazwach)
Pamiętam też jak dostałem Nesa amerykańskiego od kuzyna to zmoczyłem go pod kranem ponieważ: "brudny był" (miałem chyba z 5 lat i żałuje tego oj bardzooo xD) potem mama mi kupiła Pegasusa (Mario i Contra ye!)no i potem już czasy z Gedem Wink


W sumie Guma opisał sporo z tego, co miałem do powiedzenia. Pod koniec roku 96tego zaczęła się moja przygoda z PSX... i w zasadzie czas spędzony z psxem to najlepiej wspominane chwile konsolowe mojego dzieciństwa. Pamiętam, pierwszą moją grą było Mickey Mouse's Wild Adventure. Sheez, jakie to było przegięcie trudne, to sobie nie wyobrażacie... potem Gex (ostatnio sobie odświeżyłem, i nie mogę wyjść z podziwu, jakie ja cuda musiałem robić na padzie jak byłem mały. gra jest hardkorowa), Final Fantasy (7mce ściągniętej, podobnie jak inne gry wówczas, przez mojego ojca z Niemiec, zawdzięczam świetną znajomość tego języka w dniu dzisiejszym), Crash Bandicoot, Metal Gear Solid... Piękna sprawa. Pamiętam, jak z Gumą siedzieliśmy albo u mnie na konsoli, przy ww. tytułach, albo u Gumy na jego PeCecie, gdzie graliśmy w przygodówki (Książe i Tchórz ftw!), herosów, crpgi (Dispel o.O)... Piękne czasy, szkoda że dzisiaj człowiek nie ma już tyle czasu na gry.

Cytat:
Acha, też uważacie że aktualne pokolenie nie ma na czym dorastać jeśli chodzi o gry? Mam na myśli jakich wartości nabierze dzieciak grając w super ultra graficznie zajebistego Crisisa na laptopie w swoim kojcu?
I tak i nie. Z jednej strony, wiele gier w które dziś się zagrywam, są nieprzystępne dla nowicjusza. Np. MGS4 założę się że jest nieporównywalnie mniej miodny dla kogoś, kto nie spędził dzieciństwa płacząc nad śmiercią Sniper Wolf i śmiejąc się z Otacona obsikującego gacie.

Z drugiej strony, powstaje mnóstwo świetnych nowatorskich tytułów. Ostatnio zagrywam się wciąż w genialną, acz niedocenianą Valkyria Chronicle, jest też świetny Bioshock (zdecydowanie nie dla dzieci, ale... kto z nas grał tylko w gry dla dzieci za młodu, co? =), Assasin's Creed, Uncharted... Nadchodzi wielkimi krokami Heavy Rain... To nie tak, że nie ma na czym dzisiaj dorastać. Jedynie, zadaniem rodziców jest zapewnić dziecku gry stosowne do jego progresu życiowego, żeby właśnie nie siedział nad ultrawypasionymi strzelankami i cofał się w rozwoju.

Proszę państwa, to naszym zadaniem będzie wychować dzieci na dobrych grach, a nie puścić samopas i pozwolić im utonąć w techniawie mainstreamu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thepyrko
Mod



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Dęblin
Płeć: Male

PostWysłany: Pią 15:10, 27 Lis 2009    Temat postu:

Ged napisał:

Proszę państwa, to naszym zadaniem będzie wychować dzieci na dobrych grach, a nie puścić samopas i pozwolić im utonąć w techniawie mainstreamu.
... jak to było z większością z nas. ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wrajt
Frequenter



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Female

PostWysłany: Sob 12:41, 28 Lis 2009    Temat postu:

A ja nigdy nie miałam ani pegasusa ani ps ani nic. Tylko kompa ;/ Jeżeli chodzi o gry to miałam takie 3 pierwsze - NFS IV, Baldur's Gate i Quake III. W nfs jestem zakochana do teraz, mimo że to już nie to samo i co część to gorsza, ale sentyment zawsze pozostaje. Po BG został mi sentyment do RPG. A z Quake wyniosłam miłość do napierdalania do ludzi xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michael
Mod



Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
Płeć: Male

PostWysłany: Pon 11:26, 30 Lis 2009    Temat postu:

KU**A!!!!! napisałem posta na pół strony i mi się usunął ;( ;(
W skrócie
Guma napisał:

A kiedyś taki Mario bawił całą rodzinę ;]. Ja mojego szkraba postaram się wychować od klasyki:zacznie się od Mario - to pewne . A potem ... na pewno adekwatnie do wieku kolejne kanoniczne gry .

Zgadzam się z tym i też mam zamiar tak wychować mojego

Sam wychowałem się na pegasusie moje 2 ulubione gry to oczywiście Mario i Bomberman ale wole kompa od konsoli (w 95% jestem za PCtem)
Ahhh...jeszcze pamiętam jak cisnąłem w Krecika na moim pierwszym kompie (wzruszenie)

Kamlot napisał:

Acha, też uważacie że aktualne pokolenie nie ma na czym dorastać jeśli chodzi o gry? Mam na myśli jakich wartości nabierze dzieciak grając w super ultra graficznie zajebistego Crisisa na laptopie w swoim kojcu?

Uważam że aktualne pokolenie ma na czym dorastać,jak można mówić że nie!? A Crisis to tylko test grafiki Razz .
Przecież jest OGROMMM gier na PCta np saga CoDa,spellforce,heroesa, jest przecież Assasin's Creed 1(ma zajebiste przesłanie) i 2,Dark Messiah,Prey,Dragon age,Total wary,Soul rivery i niezliczona ilośc innych gier starszych,nowszych czy najnowszych,do tego dochodzi jeszcze podobna ilość gier na różne konsole...Ludzie nigdy nie mieli takiego wyboru gier Very Happy
Jeśli chodzi o kompa to większość gier nie ma jakiś kosmicznych wymagań np. "CoD MW 2" pójdzie chyba każdemu...a przecież nie trzeba zaczynać od najnowszych odsłon,zawsze można wrócić do starszych tytułów...większość z nich może przekazać dużo ciekawych wartości,światopoglądów czy nawet nauczyć logicznego myślenia ;3


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Michael dnia Pon 11:33, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MUNIEK666
Mod



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Male

PostWysłany: Pon 12:31, 30 Lis 2009    Temat postu:

DOOM 1 i 2, duke 3D, warcraft 1 i 2, starcraft i diablo 1, Quake 1, 2 i 3 to moje PC-towe dzieciństwo xDGuma: I widać co z Ciebie wyrosło xP

Na szaraku za dużo tego było żeby wszystko wymieniać ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zielona
Pro



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Płeć: Female

PostWysłany: Pon 16:35, 30 Lis 2009    Temat postu:

Borsuk napisał:
Pegasus & Contra & Mario FTW!


zgadzam się!
te wspomnienia... ahh.


A później na kompie Quake, Wormsy, pierwsze Simsy, Baldurs Gate(<3), Need For Speedy i dalej nie pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zielona dnia Pon 16:38, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thepyrko
Mod



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Dęblin
Płeć: Male

PostWysłany: Pon 16:48, 30 Lis 2009    Temat postu:

mnie dobija to że byłem wychowywany na grach brata.
młodszym będąc grałem zawsze w to co on bo "starszy to wie lepiej" Razz. Chciał bym wiedzieć w co bym grał gdybym nie miał brata. Zawsze zachęcany bylem do gier typu Warcraft, red alert, dune2000, czy Baldurs Gate których teraz nienawidzę.
W sumie to chyba dopiero od niedawna (kilka lat) kształtuje swoje własne poglądy dotyczące gier.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bl3idd
Newbie



Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz-Laskowice
Płeć: Male

PostWysłany: Nie 18:23, 20 Gru 2009    Temat postu:

na początku był pegasus... ten pierwszy pegaz........ i długo był on... potem amiga..... najpierw 500, potem 600, na końcu CD/TV..... ech.... zamieniłem ją na PSX-a, czego do dziś załuję.... ale co ja się nie nagrałem w tekkena 3, FFVII i silent hill to moje.... obecnie kontunuuję grową przygodę z PC i PSP.... ech te pamiętne czasy z mortal kombat, chaos engine, pinball dreams, cannon fodder, settlers, baldurs gate, quake2, unreal, unreal tournament, red alert 2.......
jakoś nigdy nie przepadałem za grami sportowymi, czy scigałkami... a przynajmniej nie przepadałem za tymi typowymi... xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Herbi
PROmeteusz



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rzut beretem od kalisza
Płeć: Male

PostWysłany: Nie 23:47, 20 Gru 2009    Temat postu:

diablo 2, nfs od 2 do teraz, fifa od 98, rayman, croc, i chyba jazz rabit to sie nazywalo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zaku
ProNewbie



Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kalisz
Płeć: Male

PostWysłany: Sob 21:10, 26 Gru 2009    Temat postu:

kto zaczal sie wychowywac od kompa albo ps-a / xboxa, ten naprawde nie zna przyjemnosci korzystania z tych maszyn. najlepsze dziecinstwo to pegasus, tygodniowe zbieranie oszczednosci na nową dyskietke od kolesia z rynku albo centrum handlowego gdzie obecnie jest biedronka (obok mcdonalda). napewno wiekszosc z was nawet nie wie ze takie cos tam stało. potem granie u bogatych kumpli, ktorzy dostali na komunie kompa, a potem swoj pierwszy komp. nie bylo mowy o ps, a grywalnosci itak byla na tyle zajebista i pochlaniala tyle czasu, ze na zasilaczach mozna było kielbase smażyć.
chowajcie sie z waszymi xboxami na komunie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piparampa.fora.pl Strona Główna -> Gry, Konsole, Komputeryzacja itp. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin